Czasami potrzeba tylko kilku zmian, aby Twoja kuchnia odzyskała świeżość, wyglądała nowocześnie i lepiej służyła Twoim potrzebom. Kluczową rolę w tym procesie odgrywają blat i zlew. Podpowiadamy, co warto przemyśleć przed zakupem, na co zwrócić uwagę przy wyborze i co jest istotne podczas montażu.
Blaty w kształcie litery U i L
W kuchniach o układzie litery L lub U niezbędne jest łączenie blatów. Najlepiej zrobić to bezlistwowo – precyzyjnie dociąć, skleić wodoodpornym klejem, spiąć od spodu klamrami. Blatom ze spieków kwarcowych wystarczy łączenie akrylem. Wszystkie jednak wymagają mocowania do szafek.
Przed dokonaniem wyboru
Nowy blat nie musi przypominać poprzedniego. Może być grubszy, mieć inny profil (przednią krawędź) – prosty wygląda nowocześniej, zaokrąglony klasycznie. Dobrze, aby harmonizował stylem z kuchnią, nawiązywał do mebli, ścian, podłogi.
Łatwo dostępny i atrakcyjny cenowo jest blat laminowany, czyli składający się z płyty wiórowej oklejonej laminatem melaminowym. Bardziej wytrzymały na gorące przedmioty i zarysowania jest laminat HPL (zaimpregnowany na ciepło żywicą). W przypadku blatu drewnianego z wysoką temperaturą lepiej radzi sobie drewno olejowane. Lakierowane i klejone jest za to twardsze. Od gatunków krajowych twardsze i odporniejsze na wilgoć są egzotyczne (merbau, tek, iroko). Mistrzem wytrzymałości w kuchni jest natomiast spiek kwarcowy (marmur źle znosi ostre przedmioty i działanie kwasów). Jakie mają minusy blaty kuchenne ze spieków kwarcowych? Duży ciężar i brak możliwości przycięcia w domu. Zwykle stosuje się cięcie strumieniem wody – WaterJet. Na zamówienie możesz też wykonać blat z kompozytu (żywicy akrylowej i minerałów) – jest odporny na zarysowania, kwasy, wodę.
W parze ze zlewem. Jeśli chcesz mieć zlew wpuszczany w blat, pasuje do niego blat z każdego omawianego materiału. Wybierasz zlew doklejany od spodu? Postaw na umywalki ze spieków kwarcowych, kompozytu, ewentualnie z drewna egzotycznego.
Blaty na różnych wysokościach
Standardowo blat powinien znajdować się na wysokości 85 cm od podłogi. Przy płycie grzewczej może być 10–15 cm niżej (co ułatwia zaglądanie do garnków), a przy zlewie 15 cm wyżej (nie musisz się garbić, myjąc naczynia). Różnicowanie wysokości blatu ma jednak sens tylko w większej kuchni. W małej wprowadza optyczny bałagan. Blaty kuchenne w takich wymiarach bez problemu umożliwią zamontowanie separatora podzlewowego. Separator podzlewowy to urządzenie, które zatrzymuje tłuszcz i substancje stałe zawarte w ściekach z kuchni lub restauracji. Separator instaluje się pod zlewem lub za zmywarką
Jaki wzór i kolor blatu?
Jeśli nie chcesz, by na blacie było widać każdą kroplę wody czy okruszek, unikaj materiałów jednobarwnych, gładkich, z połyskiem. Najlepiej sprawdzą się delikatnie nakrapiane, stonowane kolorystycznie, matowe. Zbyt kolorowy, pstrokaty może przytłaczać kuchnię, tworzyć wrażenie nieładu. Marzysz o efekcie luksusu za niską cenę? Wybierz blat laminowany imitujący kamień, stal czy egzotyczne drewno.
Grubość blatu. Jeśli szukasz cienkiego, rozejrzyj się wśród kompozytowych. Niektórzy producenci proponują 0,6-centymetrowe, chociaż lepiej wybrać stabilniejsze 1-centymetrowe. Warto wzmocnić je od spodu. Blaty kamienne zwykle są cięte z płyt o grubości 2 i 3 cm. Drewniane mierzą 2,6–4,5 cm, laminowane 2–7 cm. Decydując się na grubszy, upewnij się, jak można osadzić w nim płytę indukcyjną i zlew.
Ważne wymiary i kształty
Minimalna odległość zlewu od płyty grzewczej lub zamykającej ciąg roboczy ściany bocznej to 50 cm. Nie martw się, że będzie to zmarnowane miejsce – wykorzystasz je do odstawiania garnków. Kształt i rozmiar zlewu dopasuj do potrzeb. Jeśli nie masz zmywarki, przyda ci się zlew 2-komorowy. Zajmuje 80–100 cm. Do szybkiego płukania naczyń i żywności wystarczy zlew 1-komorowy, kwadratowy lub okrągły. 1,5-komorowy z ociekaczem to złoty środek – w sam raz do płukania sztućców, osuszania naczyń. Zwróć uwagę na głębokość komory. Im większa, np. 20 cm, tym łatwiej umyjesz np. blachę do ciasta.
Zlew nakładany na szafkę
To funkcjonalne rozwiązanie. Zlew dopasowuje się wymiarami do szafki stojącej (zwykle 50-, 60- lub 90-centymetrowej), mocuje na korpusie szafki. Warto zastosować taki sposób, gdy: podobają ci się kuchnie w stylu angielskim lub prowansalskim, masz długi ciąg roboczy, a nie chcesz łączyć blatów (szeroki zlew pośrodku ciągu umożliwia montaż dwóch krótszych blatów), oraz gdy potrzebujesz solidnego, masywnego zlewu.